15 kwietnia 2012

Oświęcim. Wiosna.

Czołem,
Jak zwykle na początku opisu będzie początek opisu. To jest koniec początku opisu. Przechodzimy do środka.
Środek będzie obszerniejszy, bo będzie tak na prawdę opisem, którego początek był na początku. Zatem środek. Teraz.
No to tak: Cyk - pyk i po świętach, podczas których Pan Jezus zmartwychwstał. Z okazji świąt miało miejsce wiele mitingów towarzyskich, wiele sentymentalnych podróży oraz takie tam pierdoły w atmosferze zadumy, rzecz jasna już po zjedzeniu jedzenia i w ogóle - wiadomo.
W okresie Wielkiej Nocy odbył się między innymi obchód osiedla Zasole w Oświęcimiu i paru innych miejsc. Obchód trwał na oko cztery dni i jakieś tam części czterech nocy następujących po tych czterech dniach. Oczywiście cel był jeden - gromadzenie materiału fotograficznego, który zgromadzono i to w całkiem dużych ilościach. Serio.
Teraz następuje koniec środka opisu, a co za tym idzie początek końca opisu.
Koniec opisu jest teraz. A teraz jest koniec końca opisu.

Rozsiądźcie się wygodnie i poczujcie magię Oświęcimia.

Oświęcim, ławeczka koło dworca PKP, 05.04.2012

Oświęcim, ul Orłowskiego, 10.04.2012
Oświęcim, Plac zabaw, ul. Orłowskiego, 10.04.2012
Oświęcim, ul Obozowa, 10.04.2012 (z dedykacją dla wodza naczelnego)
Oświęcim, plac Kościuszki, 10.04.2012
Oświęcim, ul. Obozowa, 11.04.2012

1 komentarz:

  1. przecudowne pyrtki!
    jestem pod wrażeniem - oświęcim nie tylko obozem stoi! jak widać są tam również inne atrakcje ( a może ARTrakcje? ) ulokowane w malowniczych sieciach blokowisk.

    artyzm jak huj

    OdpowiedzUsuń